W dniach 4 i 6 lica dzieci naszej szkoły wyjechały na dwie całodniowe wycieczki. Zajęcia zostały zorganizowane w ramach projektu „Wakacyjny wypoczynek dla dzieci i młodzieży z terenu gminy Iwanowice”. W tym roku wypoczynek odbył się w zmienionej formie(w postaci dwóch wyjazdów), ze względu na remont w budynku szkoły. Grupa uczestników projektu liczyła 40 osób.

4 lipca wczesnym rankiem wyruszyliśmy autokarem w kierunku Żywca. Sprzyjały nam piękna pogoda i wakacyjne humory. Pierwszym punktem naszego programu był rejs po Jeziorze Żywieckim. Po przybyciu na przystań w Tresnej wsiedliśmy na statek Ziemia Żywiecka. Jezioro Żywieckie jest największym zbiornikiem retencyjnym na rzece Sole, położony na granicy Kotliny Żywieckiej i Beskidu małego. Ze stateczku podziwialiśmy panoramę otaczających na gór Beskidu Żywieckiego, w tym Górę Żar. Dzieciom bardzo podobały się piękne widoki na jeziorze.

Program pobytu w Żywca był bardzo urozmaicony. Zaczęliśmy od zwiedzania starego parku przy pałacu Habsburgów. Podziwialiśmy stary drzewostan, basen z fontanną, pergolę i rozarium oraz altanę w formie Domku Chińskiego. Wstąpiliśmy również do Mini ZOO i Stajni Miejskiej, gdzie można było zobaczyć wiele ciekawych gatunków ptactwa oraz ssaków , pogłaskać kucyki i konie. Przy wejściu podziwialiśmy stadko żółwi lądowych, które wyglądały jak kamienne posągi. Był również czas na zrobienie sobie pamiątkowego zdjęcia na ławeczce z Księżną Alicją Habsburg. Następnie przeszliśmy wzdłuż Pałacu Nowego do Starego Zamku, w którym mieści się Muzeum Miejskie. Zwiedziliśmy ekspozycje związane z historią Żywca, dział archeologii, etnografii oraz florę i faunę Żywiecczyzny. Po części historycznej „oprowadzał” nas Książę Habsburg, przedstawiciel rodziny panującej w Żywcu na przełomie XIX i XX wieku. W tym właśnie nastąpił największy rozwój miasta. Na szczególną uwagę zasłużyły stroje mieszczan Żywieckich , które były bardzo bogate, strojne i znane na całą Polskę. Na zakończenie przygody w Żywcu czekały nas jeszcze pyszne lody na Rynku. Druga część dnia przeznaczona była na sport i rekreację. Z Żywca pojechaliśmy do Gilowic do Ośrodka Wypoczynkowego „Beskidek”. Po obiedzie odbyły się zajęcia na basenie odkrytym, z którego równocześnie rozpościerały się piękne widoki na Beskidy. Do Iwanowic wróciliśmy wieczorem.

Naszą piątkową przygodę rozpoczęliśmy od podziwiania Pustyni Błędowskiej, która jest jedną z większych ciekawostek przyrodniczych i krajobrazowych w Polsce. Rozciąga się ona na pograniczy dwóch województw : śląskiego i małopolskiego. Jest to największa pustynia na naszym kontynencie, nie bez przyczyny zwana „Polską Saharą”. Nawet pogoda, która zaczęła nam płatać figle i zaczął padać deszcz , nie przeszkodziła nam w długim podziwianiu tego pięknego miejsca.

Następnie udaliśmy się do miejscowości Morsko. Gdy wyszliśmy z autokaru, zobaczyliśmy ruiny zamku „ Bąkowiec”. Zamek został wzniesiony w XIV wieku z kamieni wapiennych, wkomponowanych w naturalną skałę wapienną. Ponieważ już się wypogodziło, mogliśmy spędzić miło czas na placu zabaw i na spacerach wokół zamku.

Kolejnym etapem naszej wycieczki był Mirów. Oglądaliśmy tam ruiny XIV wiecznej twierdzy. Dawniej stał tam przepiękny zamek, wzniesiony przez Kazimierza Wielkiego, lecz uległ zniszczeniu podczas potopu szwedzkiego. Grzędą Mirowską, wśród licznych, przybierających różne kształty skałek, przeszliśmy do zamku w Bobolicach. Przewodnik w sposób bardzo ciekawy przedstawił nam historię zamku, przytaczając legendy związane z tym malowniczym miejscem. Z dużym zainteresowaniem słuchaliśmy również informacji dotyczących życia ludzi w XIV wieku. Miło było zwiedzać miejsce, w którym kręcono sceny do filmu „Korona Królów” i teledysk dla Disney Pixar do bajki „Merida Waleczna”. Czas biegł nieubłagalnie i musieliśmy wracać z powrotem 2 km. do autokaru. Mimo, że od naszego wyjazdu z Iwanowic upłynęło już kilka godzin, spędzonych bardzo aktywnie, to nikt nie czuł zmęczenia i wspaniały nastrój dopisywał wszystkim. Nawet chłopcy idąc śpiewali piosenki.

To były bardzo udane wycieczki. Zobaczyliśmy wiele ciekawych miejsc, podziwialiśmy przepiękne krajobrazy. To był dobry czas na integrację, na pobycie z rówieśnikami w warunkach innych niż szkolne. Grupa okazała się fantastyczna i szkoda tylko, że nie można w ten sposób spędzić chociaż połowy wakacji.

Organizatorem półkolonii było Stowarzyszenie Oświatowe „Razem Nauczyciele i Rodzice dla Oświaty” działające przy Szkole Podstawowej im. Jana Pawła II w Iwanowicach.
Projekt natomiast był współfinansowany ze środków Gminy Iwanowice.

Koordynatorzy projektu:
Krystyna Płażek- Opyrchał
Joanna Stąpała
Adam Śpiewak